15.10.2022, 14:16
Kompletnie bezbronne Rogue przegrywa z G2 wynikiem 0 do 3 w trakcie wielkiego finału rundy wiosennej League of Legends European Championship!
Trzeba zwrócić uwagę, że esportowe rozgrywki są coraz bardziej cenione na całym świecie. Istnieje w tym momencie bardzo dużo gier, w których zawodnicy mierzą się ze sobą na profesjonalnych turniejach. Zespoły esportowe mają własnych wielbicieli, którzy dopingują ich podczas kolejnych batalii i trzeba na to zwrócić uwagę. W ciągu minionej dekady esportowe turnieje mocno się rozwinęły, a streamy z rywalizacji esportowych zdobywają zdecydowanie wyższe rezultaty. W naszym kraju bardzo modne jest w tym momencie śledzenie esportowych turniejów w grze League of Legends. Zmagania 10 drużyn o mistrzostwo wiosennego splitu League of Legends European Championship spring splitu zainaugurowane zostały w ostatnich dniach stycznia. W League of Legends European Championship możemy oglądać naprawdę wielu polskich zawodników, którzy są szanowani w esportowym świecie i warto o tym wiedzieć. W trakcie weekendu mieliśmy możliwość śledzić końcowe etapy fazy pucharowej, która zakończyła się wygraną polskiego zawodnika.
Wielkim faworytem w finałowym meczu wiosennego splitu LEC było Rogue, które niezwykle wyglądało podczas splitu wiosennego. Wielki finał miał być sprawdzeniem tego, czy Rogue jest uszykowane na to, żeby zostać najwybitniejszą ekipą ze Starego Kontynentu. Z kolei na etapie całej wiosennej rundy G2 powolutku kreowało swoją potęgę. Pokonali rozpędzone Fnatic w półfinałowym starciu, które ze swoim świeżym składem chciało sięgnąć po zwycięstwo w splicie wiosennym. Zawodnicy G2 Esports nie zostawili jednakże żadnych wątpliwości zawodnikom Fnatic i zwyciężyło ich rezultatem trzy do zera. G2 Esports w trakcie finału dowiodło, dlaczego wiele osób uważa, iż są najwybitniejszą ekipą w historii europejskiego League of Legends. Sporo kibiców League of Legends spodziewało się, że w wielkim finale będziemy obserwować wyrównany bój, który będzie trwać 5 map. Dla graczy Rogue rzeczywistość okazała się jednak bardzo brutalna, gdyż G2 Esports grało niezwykle skutecznie i wygrało rezultatem trzy do zera. Reprezentant G2 Marcin "Jankos" Jankowski po raz 5 w trakcie swojej kariery zwyciężył tytuł mistrza wiosennego splitu League of Legends European Championship.
Zostaw komentarz
Brak kometarzy